Wj 40
Wszystko zostało ukończone. Bóg może zamieszkać pośród ludu. Miejsce spotkania Boga i człowieka, gdzie mogą rozmawiać, gdzie człowiek może stawać w pełni przed Stwórcą....
Masz takie świątynie? Takie miejsca, nie chodzi mi o tę świątynię, którą my jesteśmy, ale miejsce, jakieś szczególne...
Ja mam takich kilka - jedne są olbrzymie, całe pozłacane, a drugie małe i skromne, ale w każdej z nich "czuć" Boga, unosi się tam Jego zapach, jest Jego obecność.
Opowiem Wam o dwóch, które są dla mnie cudowne i ważne. Pierwsze jest niedaleko Kołobrzegu, w Błotnicy. Malutka kaplica w domu wspólnoty. Miejsce, które pachnie Bogiem, które jest Nim przesiąknięte. Niesamowite jest tabernakulum - w kształcie bochenka chleba. Ono przypomina mi wiele rzeczy. Najpierw słowa o. Alberta, że "mam być dobry jak chleb", a drugie - opowieść o rozmnożeniu chleba - z czegoś małego, takie wielkie coś ;).
Drugie miejsce - to od niedawna. Pewna Iwonka ;) mi je pokazała - to kaplica na dworcu PKP we Wrocławiu. Spędziłam tam cudowny czas, czas decyzji i rozeznania. Tam On mówił do mojego serca.
Komentarze
Prześlij komentarz