Kpł 1

Zaczyna się księga pełna przepisów kultu, pełna ofiar, które są dla nas dziś niezrozumiałe. Takie księgi uczą mnie na pewno cierpliwości i wytrwałości. Nauczyłam się też, aby w każdym fragmencie, czytam dostrzegać to „coś” 😉

W tym rozdziale dotykają mnie aż dwie rzeczy: pierwsza, którą Bóg ukazuje na samym początku - jeśli ktoś z was chce złożyć dar i drugie, które jest wynikiem pierwszego - "miła woń dla Pana...". Jak taki refren powtarzają się te słowa... Wolność, którą otrzymuje każdy z nas i radość Boga, gdy w tej wolności przychodzimy do Niego.



Komentarze

Popularne posty