Wj 4

Wymówkoza... Każdy z nas czasem na nią cierpi. Bóg posyła Mojżesza, aby wyzwolił izraelitów z Egiptu. A ten? Najpierw się zastanawia jak przekona faraona, że ukazał mu się Bóg. Zatem Bóg daje Mojżeszowi znaki. Kiedy ten uwierzył już prawie, nagle mu się przypomina, że on nie potrafi przemawiać.... I znów Bóg przychodzi z pomocą i daje mu Aarona, jego brata, aby ten przemawiał.

Tyle wystarczyło Mojżeszowi. Najpierw poszedł do swego teścia, spakował dobytek, spakował rodzinę i wyruszył.

Bóg przygotował wszystko: "Gdy będziesz powracał do Egiptu, pamiętaj o władzy czynienia cudów, jaką ci dałem do ręki...". Każdy z nas ma taki Egipt w swoim życiu, z którego wyszedł, z którego Bóg go uwolnił. Przychodzi taki czas jednak, że mamy tam powrócić... Ale już jesteśmy inni, już jesteśmy wyposażeni w moc Boga, w doświadczenie Jego zbawienia. Bez tego nie ma co wracać do Egiptu, co by nas nie pogrążył jeszcze bardziej. Bóg daje wolność, którą trzeba zanieść dalej...

Zadaj sobie dziś pytanie: do jakiego Twojego Egiptu posyła Cię dziś Bóg?