Rdz 37

Brat sprzedaje brata... Myśląc kategoriami ludzkimi - wkurzył ich koleś, opowiadał niestworzone rzeczy, do tego pupilek tatusia... No nie jeden by się zdenerwował... Synowie Jakuba doszli do granicy swojej wytrzymałości. Zazdrość doprowadziła ich aż do zbrodni... Tylko jeden - Ruben, nie chciał tego robić, ale pozostali stłamsili go. W ostatniej chwili jednak odeszli od swoich zamiarów i zamiast zabijać Józefa, to sprzedali go dla handlarza niewolników...

Fakt, Józef był trochę nieokrzesany, a właściwie to jeszcze dzieciak, ale gdzie tu powód, aby go zabijać, czy sprzedawać... Bóg nawet taką zbrodnię wykorzystał ku dobremu. Tu tak naprawdę zaczyna się historia nawrócenia, historia pełna cudów... Bóg po raz kolejny pokazał, że nawet z najgorszej rzeczy jest w stanie wyprowadzić dobro. Pytanie tylko - na czym skupiam swój wzrok...

Kilka lat temu prowadziliśmy rekolekcje internetowe, które zatytułowaliśmy - "Od Ciebie zależy jaki świat zbudujesz...". Dziś przypominają mi się ich treści - o wszechmocy Boga, o przebaczeniu, o tym, jak Bóg ratuje człowieka. Mam się opierać na obietnicy Boga, a nie na moich uczuciach... 

Czytaj dalej, a zobaczysz jak wygląda niesamowita historia Józefa egipskiego...



Komentarze

Popularne posty