Rdz 6
Dotyka mnie ostatnie zdanie tego rozdziału: I Noe wykonał wszystko tak, jak Bóg polecił mu uczynić. Można powiedzieć, że oto ukazany jest człowiek, który jest na "usługach" Boga, który ślepo wierzy, ufa, a może robi to, bo się boi, że spotka go to wszystko, co innych?
Kiedy oglądam film "Evan wszechmogący", to widzę jak główny bohater się zmaga - ze swoimi uczuciami, wątpliwościami, z opinią ludzką. Ale widzę też człowieka, który tak jak Noe, wchodzi w relację ze Stwórcą.
Dlatego to nie jest ślepe posłuszeństwo, ale to posłuszeństwo wynikające z relacji. A zatem zbudujesz arkę?
Pisz koniecznie , to pożywka dla duszy .
OdpowiedzUsuńZbudować arkę ? Pytanie co jest moją Arką?
Może Formacja Kobiet ? Wciąż pojawia się pytanie co dalej ?
Dziękuję za tak przemiłe słowa. Polecam się modlitwie, by mieć siłę pisać 😁
Usuń