Rdz 25
Mamy w głowie takie słowa, które działają na nas jak płachta na byka: cierpliwość, czekanie, proces, Bóg ma swój czas etc. Potrzebujemy się przeprogramować w pewien sposób na to, że to są słowa dobre, bo kiedy jakiś etap przeskoczymy, to może on powrócić ze zdwojoną mocą...
Tak się stało w moim życiu. Bardzo głęboko zakopałam w sobie różne sprawy. Niektóre rany, słabości, zepchnęłam. Zamiast uczyć się, przepracować, to wolałam zostawić. Wróciły... Jeszcze większy ból, jeszcze większy wysiłek, aby sobie poradzić ze wszystkim...
Dziś trzymają mnie słowa, które Bóg mówi do mnie każdego dnia: WIDZĘ CIĘ. Niech też piosenka, której link wstawiam będzie dla Ciebie nadzieją.
https://www.youtube.com/watch?v=sz81dIfwf4Y&list=RDsz81dIfwf4Y&start_radio=1
Komentarze
Prześlij komentarz