Mk 13

Świetnie… Bardzo miła perspektywa - prześladowanie. Dobrze wiedzieć. Jakbyś był zaskoczony, że na drodze z Jezusem się one pojawią, to od Niego możesz usłyszeć: no jak to, przecież wam mówiłem, dałem instrukcje etc. Jak można się jednak na coś takiego przygotować? Tak naprawdę do końca się nie da. Ze swej strony potrzebuję zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby wyjść cało (niekoniecznie na ciele) z takiej sytuacji.

Jezus mówi, aby cały czas trwać, aby być w gotowości, aby taki moment mnie nie zaskoczył. Nie znaczy to, że mam teraz siedzieć z założonymi rękami, nic nie robić i czekać sobie mówiąc: no, gdzie to prześladowanko, gdzie ten Kobiec świata?  Nie. Czuwanie, to bycie w gotowości, w gotowości serca. Nie w lęku, trwodze. Tylko w oczekiwaniu.

Komentarze

Popularne posty