Ps 79

Sytuacja beznadziejna… Jerozolima, miasto święte zostało zniszczone. Wróg wtargnął i spalił miasto. Mieszkańcy zaczęli wzywać Boga, prosić Go o pomoc, o ocalenie. Mimo, że sami bardzo mocno pobłądzili, to mają świadomość, że są ludem wybranym, są ludem ukochanym przez Boga. 

Powiedz mi zatem… jeśli wróg atakuje dziecko, nawet to najbardziej niesforne, najbardziej pogubione, to czy rodzic stoi obojętny na wołanie? Nie, idzie do niego. A Bóg jest miliardy miliardów bardziej dobry niż nasi ziemscy rodzice. 






Komentarze

Popularne posty