Ps 52
„Chcę trwać przy Twoim imieniu, bo ono jest zbawienne dla Tobie oddanych”. Do Dawida dotarło, że jeśli będzie polegał na sobie, na swojej sile, to zguba nadejdzie szybko, bo to jest tylko pozorne, to tylko ułuda.
Wiele razy szukałam swoich rozwiązań, swoich przepisów na pewne sytuacje… Ale najlepsze były zawsze te, które konsultowałam z Bogiem, które wynikały z modlitwy. I choć czasem wydawało mi się, że idę za czymś nierealnym, za czymś, co dla mnie miało znamiona szaleństwa, chociaż czasem wymagało przekraczania siebie samej, to zawsze (prędzej czy później) wychodziło mi to na dobre. Dlaczego? Bo Bóg ma zawsze najlepszy plan.
Komentarze
Prześlij komentarz