Ez 22

Niekończąca się opowieść grozy. Tak można nazwać ostatnie rozdziały tej księgi. Dziś chyba dotyka mnie to jak Bóg mówi o wierności stanu - o dowódcach, o kapłanach itd. Pokazuje jak źle wykorzystana władza w różnych środowiskach prowadzi do zniszczenia. Dlatego ważne jest, aby każdy, kto sprawuje jakąkolwiek władzę wiedział, co to jest pokora, wiedział, że jest dla ludu, a nie dla siebie. 

Takie słowo przeczytałam jakiś czas temu: „Był najpokorniejszym z ludzi, był dzieckiem Boga, całkowicie opierającym się na Jedynym (o Mojżeszu). I w tym tkwi jego siła. Jak długo wykonujesz swoje zadania z pokorą i w całkowitym zawierzeniu Bogu, tak długo nic nie jest w stanie ci zagrozić. Przegrać możesz ze sobą, kiedy zaczniesz uważać siebie i swoją misję za coś ważnego, co zależy tylko od ciebie. Wtedy przegrasz jak Piotr kroczący po jeziorze, kiedy odwrócił wzrok od Jezusa i zaczął tonąć”. 

A zamiast fotki dziś... Daj się Bogu ocalić.